Kotara niepamięci zdarta na zawsze! Kotara niepamięci zdarta na zawsze!

Najpierw były długie lata milczenia na temat Katynia. Milczeli, bo musieli milczeć nawet najbliżsi bestialsko zamordowanych na nieludzkiej ziemi polskich oficerów. Nadszedł jednak w końcu moment wybłagany  modlitwami bliskich pomordowanych w Katyniu, Ostaszkowie, Miednoje i Starobielsku  zdarcia raz na zawsze kotary niepamięci o tych, którzy zapłacili najwyższą cenę (cenę życia) za wolność Ojczyzny. Zapamiętajmy – rozkazem Stalina  bestialsko zamordowanych przez Sowietów w 1940 r.

 Trzynaście lat temu dyrekcja, a co zatem idzie młodzież Zespołu Szkół nr 5 im. Jana Pawła II w Lublinie, zainicjowała wzruszającą formą ocalenia pamięci o Katyniu, sadząc dęby pamięci. Posadzono pięć   Dębów Pamięci upamiętniających śmierć oficerów: por. Hieronima Czajkowskiego, kpt. Kazimierza Kalickiego, por. Piotra Kuczyńskiego, kpt. Stefana Osmulskiego oraz por. Witolda Zipsera. Odtąd, na każdej kolejnej rocznicowej uroczystości, dopisywane są nowe karty do tragicznej historii katyńskiej. Czynią to ze zwykłej, wewnętrznej potrzeby potomkowie pomordowanych, czyni wyjątkowa w swojej wrażliwości młodzież „Piątki” zgodnie z utrwalonymi na szkolnym sztandarze słowami: Dziedzictwo Przejąć – Pomnożyć – Przekazać”. Akcją:  „ Katyń…ocalić od zapomnienia”.

18 kwietnia 2023 ponownie zapłonęły znicze przy Dębach Pamięci na szkolnym placu przy ul. Górskiej. Tradycyjnie zgromadziła się też na nim  najmłodsza część uczniów Zespołu Szkół nr 5 . Nie zabrakło wśród nich przedstawicieli starszych klas, rzec by można wyćwiczonych w boju o utrwalenie pamięci wspomnianych wyżej oOficerów. Młodzieży, zdającej sobie w pełni sprawę ze znaczenia słów – Honor, Ojczyzna.

Każdego roku, a mamy tym razem trzynasty  utrwalający pamięć o Katyniu młodzież Zespołu Szkół nr 5 w Lublinie , w różnej formie wypowiedzi, nie powtarzającej się, czci pamięć bestialsko zamordowanych. Tym razem  spektakl – Marsz Cieni, wyłącznie jej autorski pomysł zachwycił zebranych.  Okazał się oryginalny , poruszający i wzruszający!

Chylę czoła przed pomysłodawcami i wykonawcami Marszu Cieni. Podobnie,  obecni na uroczystości potomkowie rodzin pomordowanych w Katyniu.

Po spektaklu wzruszeń prawdziwych dostarczyła zebranym  wypowiedź prawnuka kpt. Kazimierza Kalickiego, Łukasza Bożka. Jak się okazało obecnie w wieku, w którym jego pradziadka – odznaczonego Orderem Virtuti Militari za walkę z bolszewikami,  jeńca z numerem 1324 ze starobielskiego obozu, w 1985 r. uhonorowano Krzyżem Kampanii Wrześniowej 1939 , Sowieci pozbawili życia strzałem w tył głowy.

Ponownie były brawa i łzy. Pozostała zaduma…

          Grażyna Hryniewska – Kalicka

PS. W imieniu wszystkich żyjących potomków Oficerów – Bohaterów, z całego serca dziękuję p. Iwonie Lipiec dyrektor Zespołu Szkół nr 5 w Lublinie (to rzec by można Kuźnia Prawdziwych Polaków),  pedagogom na czele z Małgorzatą Kowalczuk oraz ich wychowankom za możliwość uczestniczenia w tej pięknej uroczystości.