Z czym nam się kojarzą zwykle imieniny Marcina? Naturalnie z rogalami Marcińskimi i gęsiną. Kiedy więc dostaliśmy zaproszenie do Dworu Anna na uroczstość naszego Marcina ciekawi byliśmy jakie też wybrał menu???
Mnie gęś od tygodnia chodziła po głowie ale nie udało mi się jej kupić w najbliższych domu sklepach. Czasu zabrakło na dalsze wędrówki. Apetyt rósł!
Marcin a co za tym idzie Dwór Anna nie zawiódł. Nie zawiedli też goście imieninowi bo Solenizant na to zasługiwał. A i miejsce – Dwór Anna wszyscy lubią. Osobiście to klimatyczne, dworskie lokum jest mi bliskie. Nie na jednej, nie na kilkunastu imprezach , mniej lub bardziej kameralnych tutaj dotąd byłam. Ród Gajków dzięki nim zyskał godna polecania renomę!
Jak się bawiłam tym razem, z kim, przy jakim stole popatrzcie, Trudno nie nabrać apetytu na kolejną biesiadę !
Grażyna Hryniewska-Kalicka
a