Tłusty czwartek dosłownie tuż, tuż. Wydaje mi się , że należy do najbardziej ulubionych świąt przez Polaków. Wcinamy wtedy pączki, faworki czy inne słodkości bez wyrzutów sumienia.
Ta słodka tradycja daje o sobie znać w ostatni czwartek karnawału. Kulinarny karnawał zwiastuje radosne pożegnanie z zimą. Zapowiada nadchodzące wiosenne przebudzenie.
Kiedy wypada Tłusty Czwartek ?
W Polsce Tłusty czwartek zwany jest też zapustami lub mięsopustem. To jedno z ostatnich świąt karnawału. Zapowiada zakończenia okresu zabaw.
Data tłustego czwartku zależy od terminu NIedzieli Wielkanocnej. W tym roku to słodkie święto wypada wyjątkowo szybko – 8 lutego.
Niecały tydzień później, a konkretnie w Walentynki, czyli 14 lutego, przypada Środa Popielcowa. Ta zwiastuje początek Wielkiego Postu i Wielkanoc.
Skąd wzięła się tradycja Tłustego Czwartku?
Pochodzenie Tłustego czwartku sięga nawet starożytnego Rzymu. Wówczas nie było mowy o słodkościach. Pączki były nadziewane…słoniną! Były słone.
W Polsce magia Tłustego Czwartku zaczyna się dopiero wiele wieków później. W średniowieczu. Tłusty Czwartek staje się symbolem nadchodzącego końca zimy i radosnego powitania wiosny. Okazją do zabawy przed nadchodzącym Wielkim Postem. Na stołach króloją tłuste potrawy.
W Polsce, pączkowa tradycja zyskała na popularności dopiero w XVI wieku. Początkowo była to zabawa głównie dla mieszkańców miast. Wieś dołączyła do tego słodkiego szaleństwa dopiero pod koniec XIX wieku.
Tłusty Czwartek dzisiaj to tradycja zjedzenia chociaż jednego pączka. Nadziewanego różą lub marmoladą, z bitą śmietaną czy czekoladą. To nie tylko święto jedzenia, ale także święto radości, wspólnoty i kulturowej tradycji, której smak pamiętamy przez cały rok.