Anna Bedlicka jest autentyczną duszą klubu ONA. Nic dziwnego, że kiedy wystosowuje kolejny, zwykle obszerny i ciepły w treści SMS do członkiń, bez względu na własne plany, stawiają się chętnie na każde spotkanie. Ostatnio miało to miejsce w hotelu-restauracji Młyn, gdzie honory gospodyni pełniła Anna Król. Ania Bedlicka nie byłaby sobą, gdyby do tego nie dołożyła serca, a i własnoręcznie upieczonych ciast. Były więc słodkie smakołyki, kawy, herbaty, a co najważniejsze okazja do przedświątecznych pogaduszek. Co istotne w gronie przyjaznych sobie osób.