Czas wielkanocny zbliża się wielkimi krokami, a klimat był odczuwalny dużo wcześniej. Już za tydzień na naszych stołach pojawią się świąteczne potrawy, żurek, pieczone mięsa, drożdżowa baba wielkanocna, jajka i mazurek. Sekret takiego ciasta polega na dużej ilości żółtek, a jeżeli chodzi o dodatki, to wybrałam dżem porzeczkowy oczywiście z ubiegłorocznych owoców oraz orzechy i żurawinę.
Składniki:
– 2 szklanki mąki
– pół kostki masła
– 2 łyżeczki proszku do pieczenia
– 3 żółtka
– 3 łyżki śmietany
– słoik dżemu porzeczkowego, najlepiej domowej roboty
– czekolada oraz orzechy
– 2 3 łyżki mleka
Składniki sypkie zagniatamy razem z masłem i żółtkami na zgrabną kulkę, którą następnie chłodzimy w lodówce około 30 minut. Schłodzone ciasto należy podzielić na dwie większe części oraz jedną mniejszą. Większe części musimy rozwałkować. Pierwszy płat ciasta przekładamy do blachy i smarujemy dżemem porzeczkowym.
Drugim rozwałkowanym płatem ciasta przykrywamy poprzedni, nakłuwamy widelcem, wokoło układamy wałeczek przygotowany z mniejszej części ciasta i pieczemy około 15 20 minut w temperaturze 220°C. Tak ułożony wałeczek sprawi, że nasz mazurek zyska przyjemną, rumianą krawędź. Po wystudzeniu ciasto polewamy czekoladą, którą uprzednio roztapiamy w kąpieli wodnej z odrobiną mleka na gładką masę i posypujemy orzechami.
Mazurek można udekorować według uznania. Ograniczeniem jest własna fantazja.
Katarzyna Chojnowska