Jeans denim
Z tęsknoty za wiosną, a ta zawita do nas 20 marca, postanowiłam zajrzeć do modowych szaf wiodących na świecie projektantów. I tych europejskich, i zza Oceanu. I cóż? Chciałoby się powiedzieć „powtórka z rozrywki”. Tak na dobrą sprawę prawie wszystko , co dotychczas było trendy nadal jest modne. Jest jednakowoż jedno istotne ale… pod warunkiem odpowiednich mariaży.„Pierwsze modowe skrzypce” gra wszechobecny denim. Ten, rzec by można – wiecznie zdaje się być żywy. Tym razem jednak, kolejna młodość przeżywa w stylu casualowym. W najbardziej stylowych z niego wiosennych ubraniach pożądane są teraz najbardziej sztuczne kamienie.
Z denimem najbardziej modowo spokrewnionym wydaje się teraz kolor niebieski. Pora więc zaprezentować najbardziej topowe w sezonie wiosennym 2016. Konsekwentnie ciągnę więc temat niebieskości. Te i w Nowym Jorku, i Londynie oraz Mediolanie i Paryżu oscylują między jasnoniebieskim poprzez granat aż prawie do czerni. Francuzi i Włosi kreujący w tym sezonie najmocniej styl marynarski wprowadzają chętnie do nich kontrastowe białe pasy. Bywa zastosowane dla podkreślenia asymetrii ubioru.
A skoro mowa o bieli , to ta z 20 aktualnie lansowanych kolorów wydaje się najmocniejsza modowo. W wydaniu – total przede wszystkim. Innymi słowy – od stóp do głów bez względu na zastosowany styl ubioru – elegancki czy sportowy. Projektanci podpowiadają paniom luźne kreacje, często w lookach oversize czy warstwowych.
„Total Vhite” dla kontrastu wymusił na projektantach „Total Black”. Szczytem elegancji w tej kolorystyce nie jest jednak tym razem ponadczasowa mała czarna ze szpilkami, a ubrania z zastosowaniem zarówno matowych , jak połyskliwych czerni, dekonstrukcje klasycznych zestawień na rzecz prześwitów koronkowych itp.
A, co mówią w tym sezonie projektanci wiodących kolekcji na ponadczasowe zestawienie Black@ White? No cóż, nie mogło go zabraknąć, bo tego typu zestawienie kolorystyczne niezmiennie jest postrzegane jako idealne. Duet najbardziej udany i pożądany. Żeby jednak nie było w tym duecie jak zwykle nowojorscy dyktatorzy mody opowiadają się za zdecydowanie białą górą i czarnym dołem każdej projektowanej kreacji.
Na światowych wybiegach lansowany jest też na nadchodzący sezon styl romantyczny. Opowiada się za nim Gucci, Prado, Fendi i Dolce@Gabbana przede wszystkim. W ślad za tym pojawiły się sukienki w tylu boho. Projekty retro, w których prym wiodą kwiaty (róże i goździki przede wszystkim oraz kwaty wiśni). W efekcie stroje lekkie i subtelne. Mix przezroczystości, falban, warstw. Klimaty vintage.
Są i modowe nowości. Do nich należą:
– rękawy XXL, niczym napompowane poduszki,
– dekolty w kształcie V, ja najdłuższe (do pępka) widziane chociażby na ostatniej Gali Oscarowej,
-styl latynowski,
– wstążki i kokardy,
– odkryte ramiona w kreacjach z wiązaniami na szyi – trend boho,
– garnitury ale nie typu dress cod ale eleganckie, smokingowe,
– kreacje niemal sypialniane w charakterze (tutaj trzeba być bardzo odważnym, ale ostrożnym!).
Hitem kolorystycznym nadchodzącego, wiosennego sezonu są oranże i żółtości często zmiksowane z różem i niebieskościami. Tego typu połączenia występują jednak nie u wszystkich. Z pewnością – nie u francuskich projektantów.
Grażyna Hryniewska
