Kiedy ponad dziesieć lat temu byłam gościem Króla Tajlandii mogłam do woli oczy nacieszyć pięknem storczyków. Potem była długa przerwa i od kilku lat za sprawą chociażby szklarni w Stężycy k/ Dęblina storczyki goszczą na naszych parapetach, w wielu domach. Cieszą oczy przez cały rok. Fascynują nie tylko finezyjnymi kształtami, ale i barwami.
Na przedwiośniu, kiedy jesteśmy spragnieni kolorów postanowiłam przypomnieć kilka najwspaniajszyc okazów storczyków. Część z nich ma rodowód tajski. Te chyba są najpiękniejsze. Zresztą osądzcie Państwo sami.