Symptomów wiosny jak dotąd niewiele. Aura nie rozpieszcza. Tym więcej trzeba więc włożyć wysiłku w nadanie domowemu wnętrzu wielkanocno-wiosennego nastroju.
Wielkanoc to moment, kiedy słodki aromat mazurków miesza się z zapachem żonkili, zające zerkają z niemal każdego kąta, a kolorowe pisanki wypełniają zielone dywaniki rzeżuchy. Z każdego domowego kąta powinna emanować wiosna. 
Pamiętając, że malownicze ozdoby dodają świętom Wielkiej Nocy niezwykłego uroku, już teraz pomyślmy o nich. Wszystko po to, by nasze domy dały przedsmak wiosennej atmosfery.
Nie zapominajmy, że Wielkanoc jest najstarszym świętem chrześcijańskim. Jej korzenie sięgają IV wieku. Ozdoby wielkanocne są znacznie młodsze. Ich rodowodu szukać należy jeszcze w czasach pogańskich. Jajka ozdabiali już starożytni Persowie, Grecy i Rzymianie. Dla antycznych ludów były one symbolem wiecznego życia oraz swoistym talizmanem przynoszącym szczęście i pomyślność. Z czasem, zwyczaj malowania jajek przeniknął do religii chrześcijańskiej. Obok niego, równie popularne stały się stroiki z gałązek bukszpanu i wierzbowych bazi. Dziś trudno wyobrazić sobie Wielkanoc bez tradycyjnych dekoracji i świeżych wiosennych kwiatów. One czynią Święta jeszcze piękniejszymi!
Trochę o pisankach
Najstarsze pisanki znalezione na ziemiach polskich pochodzą z X wieku. Dekoracyjny wzór na skorupkach jajek malowano roztopionym woskiem, a następnie wkładano je do barwnika z łupin cebuli lub ochry. Z czasem, na rodzimych stołach zawitały również drapanki, kraszanki i ażurki.
Współcześnie najbardziej popularne okazują się rysowanki i malowanki. Nic w tym jednak dziwnego! Własnoręczne tworzenie wielobarwnych wzorów przy pomocy flamastrów lub farbek jest stosunkowo łatwą i niezwykle przyjemną sztuką.
Oprócz malowanek, coraz większą sympatię zyskują tzw. oklejanki. To ciekawa i niebanalna alternatywa dla klasycznie ozdabianych jajek. Oklejanki można dekorować papierowymi szablonami, a także skrawkami błyszczącego papieru czy płatkami kwiatów. Te ostatnie urzekną każdego miłośnika naturalnych wiosennych kompozycji – doskonale wpiszą się zwłaszcza w aranżacje rustykalne. W co należy się zaopatrzyć, aby je wykonać? Wystarczy klej, pędzelek i ulubione żywe rośliny o cienkich listkach i płatkach.
Stroiki
Przystrajając dom na Wielkanoc można puścić wodze wyobraźni i pokusić się o dekoracje typu DIY. Do własnoręcznego wykonania naturalnego stroika będą potrzebne długie, wysuszone źdźbła traw oraz kraszanki zabarwione na dowolny kolor. Z wysuszonych roślin pleciemy zwarte gniazdko, spryskujemy lakierem do włosów i do niego wkładamy kolorowe jajka. Im będą miały żywszy kolor, tym lepiej!
Ciekawym rozwiązaniem jest również zaprojektowanie stroika ściennego. Grube, okorowane patyki przytwierdzamy wówczas do ściany i na nich zawieszamy, co tylko dusza zapragnie – drewniane zajączki, kolorowe wydmuszki czy pstrokate ptaszki.
Wiosna to czas, kiedy drzewa obsypują się pierwszymi pąkami i pachnącym kwieciem. Warto więc zerwać już teraz gałązkę drzewka owocowego i wstawić do wysokiego dzbanka. Ozdobić rozmaitymi drobiazgami świątecznymi – pisankami, motylkami lub piórkami. Kiedy gałązka zakwitnie, oczom ukaże się najwspanialszy, naturalny stroik. Za podstawę ozdoby mogą służyć także gałązki wierzby, zwane popularnie baziami albo inny wiosenny symbol – słoneczna forsycja.
W czasie Wielkanocy najważniejszym meblem pozostaje stół! To przy nim spożywa się uroczyste posiłki i spędza radosny czas z najbliższymi. Warto zatem potraktować go jako naczelną gwiazdę wielkanocnej aranżacji. Oprócz odświętnych tekstyliów i pięknej zastawy, niech zagoszczą na nim świąteczne ozdoby.
Osoby, które lubią klasyczny dekor, powinny postawić na wiosenne kwiaty wstawione w stylowe doniczki. Mogą to być miniaturowe żonkile, narcyzy, tulipany czy hiacynty.
Miłośnicy charakternych stylizacji powinni udekorować stół „z biglem”. Pozornie chaotyczna dekoracja, może składać się z jajek oklejonych mchem, ukwieconych gałązek i kolorowych świec. Niby bezładnie, a efekt murowany!
WESOŁYCH ŚWIĄT!
