Gdy widzę pięknie wybarwione jesienne drzewa, krzewy, trawy….zapominam, że właściwie nie lubię tej pory roku. Bo , jak można nie kochać barw, które czynią otoczenie cieplejszym, przychylniejszym. Zresztą proszę popatrzeć na fotograficzny zapis niepowtarzalnej urody październikowych krajobrazów…
Liście z drzew opadają
Tworząc dywan kolorowy
To jesień – malowała pędzlem
żółtym i pomarańczowym
Jesień – to wrzosy liliowe
Jesień – to żołędzie i kasztany
Jesień – to odlot ptaków
Jesień – to kosz grzybów uzbierany