Po dwóch lat przerwy wymuszonej pandemią do Dworu Anna w Jakubowicach Konińskich powrócił Ogólnopolski Turniej Nalewek. Odbył się on już po raz czternasty ku uciesze ok. 600 zaproszonych gości ze świata polityki, biznesu, nauki, kultury (parkingi pękały w szwach). Dużą atrakcją wydarzenia była obecność Braci Kurkowych z całego kraju, którzy wystąpili w strojach staropolskich. Dopisały osoby walczące o nagrody główne. W dwóch kategoriach: nalewki półsłodkie i wytrawne.
Na turniej można było zgłosić dowolną ilość swoich wyrobów, a osoby walczące o zwycięstwo musiały dostarczyć po 2 butelki tego samego smaku nalewki o pojemności 0,5l.
Było więc co oceniać a i przede wszystkim zdegustować zważywszy, że nalewki, które wzięły udział w konkursie, pochodziły od kilkuset gości. Jak można się było spodziewać sprawdzonych ich twórców i smakoszy z całej Polski.
Jeśli zawierzyć 11 jurorom tradycyjnie na czele z dziennikarką Zofią Czernicką w ciągu kilku godzin musieli ocenić 121 trunków. Rzetelnie je ocenić. W moim odczuciu z tą rzetelnością mogło być różnie bo kontrowersyjna wdaje się ona przy naparstkowym nawet próbowaniu każdej nalewki. No cóż – gardło gardłu nie równe! Ja przed dwoma lata po trzydziestym którymś mini nalaniu zauważyłam kłopoty z oceną kolejnego trunku.
W tegorocznej edycji XIV Ogólnopolskiego Turnieju Nalewek „Dworu Anna” niekwestionowanym zwycięzcą, w obu konkurencjach okazał się p. Wojciech Suchanek. Ale po kolei…
Grand Prix za najlepszą nalewkę wszech kategorii zdobył Maciej Kwiatkowski (za Smorodinę z beczki).
W kategorii nalewka wytrawna zwyciężył Wojciech Suchanek także za nalewkę Smorodina.
II miejsce zajął Kazimierz Kniaź za nalewkę Jagoda kamczacka,
III miejsce triumfator z 2019r. Marek Dyrka za Cytryniec Chiński.
Wyróżnienia otrzymali: Tomasz Kołbuś za nalewkę z czarnej porzeczki oraz Andrzej Nowocień za Dereń i Jarzębinę
W kategorii nalewka słodka zwyciężył również Wojciech Suchanek za Dziką wiśnię.
II miejsce zajął Czesław Maszczyk za Tarninówkę.
III Wojciech Goldstein za czarną porzeczkę.
W tej kategorii wyróżnienia otrzymali: Michał Szymczyk za Aroniówkę, Andrzej Mierzwiński za Pigwówkę i Marek Dyrka za Złocisty Pigwowiec.
Organizatorzy nalewkowego spektaklu – właściciele Dworu Anna czyli Anna i Kazimierz Gajkowie z rodziną, zapytani o cel organizowania tego typu Turnieju po raz kolejny podkreślili wagę powrotu do tradycji. Przypomnienie dawnych smaków.
Poza nalewkami uczestnicy piątkowego – 3 czerwca br. wydarzenia mogli podziwiać wystawę malarstwa Joanny Opolskiej, Ja też się przy niej zatrzymałam na chwilę, by podziwiać piękną kompozycję białych kwiatów w wazonie.
Można też było pobiesiadować po staropolsku. Np. w towarzystwie Wielkiego Przeora Generalnego Polski Zakonu Rycerskiego Światyni Jerozolimskiej Krzysztofa P. Kurzeja co stało się moim udziałem.
Warto było rozkoszować podniebienie Skarbami Serwowara czyli serami długodojrzewajacymi spółdzielni SPOMLEK. Na pewno wrzucić serdeczny grosik na rzecz Hospicjum im. Małego Księcia a spełniwszy ten dobry uczynek w ogrodach dworskich obejrzeć pokaz mody Renaty Chmielewskiej z udziałem zacnych acz nietypowych modeli.
Braw nie zabrakło dla gwiazd wieczoru- Zespołu Pawkin oraz Wojtka Cugowskiego & Teksasy. Zatem do przyszłego roku!
Grażyna Hryniewska