Od redakcji

Za oknami bujna, typowo letnia zieleń. Zwykle popwinna ona nieść nadzieję na lepsze. Relaksować i poprawiać samopoczucie. Czy w obecnej sytuacji geopolitycznej możemy jednak na nie liczyć?

Świat jakby zwariował, a bliżej – ludzie. I ci w hierarchii społecznej najwyżej, i najniżej. Zdajemy się momentami kompletnie nie myśleć. Rozsądnie, tym bardziej. Dla dobra ogółu przede wszystkim.

Za nami kilka tonujących organizm, majówkowych dni wolnych. Sprzyjały złapaniu głębszego oddechu. Dotleniły (łagodnie powiedziane)  mózgi Polaków. Czy z korzyścia dla Ojczyzny? Oby!!! 18-tego ruszamy w2szyscy do urn!

                                                             Grażyna Hryniewska-Kalicka