Niewiele jest osób, o których, ilekroć jest po temu okazja, pisze się z autentyczna przyjemnością. O kim mowa? O Piotrze Bednarskim , Mistrzu Portretu rodem z Lublina. Zacnym jubilacie- aktualnie uroczyście obchodzącym 55-lecie pracy twórczej. W dużej mierze za sprawą Związku Polskich Artystów Plastyków Okręgu Lubelskiego, który w miniony piątek w Wojewódzkim Ośrodku Kultury w Lublinie wystawą jego malarstwa portretowego zainaugurował Objazdową Galerię Sztuki ZPAP LubIin 2015.
Piotr Bednarski jest w gronie przewidzianych w tej Galerii artystów zdecydowanie autentyczną Super Star. Stąd na wernisażu zasłużone słowa uznania wypowiadali o malarzu przedstawiciele lubelskich władz marszałkowskich i miejskich. Dyrektor Andrzej Miskur (Departament Kultury, Edukacji i Sport Urzędu Marszałkowskiego) wręczając Dostojnemu Jubilatowi list gratulacyjny wraz z Nagrodą Kulturalną Województwa Lubelskiego potwierdził ciepłymi słowami znane powszechnie jego umiejętności malarskie. Liczący się wkład w rozwój lubelskiej, ale i polskiej kultury. Zaraz potem Dostojny Jubilat otrzymał Nagrodę Kulturalną Prezydenta Miasta Lublina, dr Krzysztofa Żuka. Dało to początek innym wystąpieniom, że wspomnę jeszcze życzenia dalszych, pełnych pasji malarskiej i pogody ducha lat od Prezesa Okręgu Lubelskiego ZPAP w Lublinie. Podobne w tonie były gratulacje od przyjaciół Artysty, gości honorowych wernisażu, najbliższej rodziny Jubilata . Były kwiaty, uściski, toasty. Były też wzruszenia na miarę wrażliwości artystycznej Jubilata.
Osobiście mogę się szczycić posiadaniem dwóch portretów namalowanych, a jak mawiają znawcy przedmiotu narysowanych mi przez mistrza Piotra. Rzec by można fotograficznych w najlepszym tego słowa znaczeniu. Portrety są dowodem dokonanej przez niego w międzyczasie wyraźnej reorientacji twórczej. Kto bowiem dłużej zna Piotra Bednarskiego wie, że w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie był uczniem prof. Tadeusza Kulisiewicza, co oznacza Wydział Grafiki. Po powrocie do Lublina przez kilka lat zajmował się grafiką artystyczną i użytkową. Dopiero na początku lat 70-tych zafascynował się malarstwem portretowym na tyle, że pozostał mu wierny do dzisiaj. Podobnie środowisku artystycznemu Lublina, na rzecz którego aktywnie działał długie lata we władzach Okręgu Lubelskiego ZPAP.
Portrety Piotra wykonane w technice pasteli olejnej znane są na całym świecie. Przez minione lata z niekłamaną lubością portretował piękne kobiety i mężczyzn, a i dzieci. Sportretował twarze ludzi dla Lublina wiele znaczących, przede wszystkim artystów obydwu teatrów. Malował profesorów, dziennikarzy, muzyków, osoby duchowne. Jest autorem portretu Papieża Jana Pawła II i jego Matki. Nie pominął własnej osoby.
Nie wiem do końca czy ktoś z lubelskich artystów może się na tę chwilę pochwalić taką, jak Mistrz Piotr ilością namalowanych obrazów. Liczbą wystaw zarówno indywidualnych, jak zbiorowych. Obecnością własnych płócien w zbiorach prywatnych , dosłownie na całym świecie. No cóż – Mistrz Portretu rodem z Lublina nie ma sobie równych!
Gratulując Dostojnemu Jubilatowi 55-lecia pracy twórczej, życzę żywotności twórczej stanowiącej zapowiedź dalszych malarskich dokonań.
Grażyna Hryniewska
