Z grona członków Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Lublinie wywodzi się wielu utalentowanych twórców. W tym gronie od 20 lat doskonali swoje wrodzone umiejętności Izabella Edeńska. Stomatolog z wykształcenia, artystka malarka z pasji.
Niemal w przeddzień Święta Kobiet, po raz kolejny p. Izabella zaprosiła na wystawę swoich prac. Tym razem do Centrum Kultury – Galerii ART BRUT na wernisaż tematycznie jednolitych prac malarskich. Pejzaży wykonanych w dwóch technikach- olej, akryl. Malowanych, jak sama powiedziała sercem. Z upodobania piękna otaczających ją krajobrazów, które pozwalają zapomnieć o prozie dnia codziennego.
Izabella Edeńska jest zdania, że : „ Malarze tworzą treść tego, co jest wpisane w ich ego”. Trudno temu zaprzeczyć konfrontując jej rozświetloną radością życia twarz z pastelami eksponowanych obecnie pejzaży. Wielu stanowiących ślad jej obecności na plenerach malarskich. Wielu też dokumentujących piękno zarówno jej własnej działki rekreacyjnej, jak najbliższej okolicy. Na jednym z płócien, jeśli się dobrze przyjrzeć można dostrzec malarską obecność samej malarki z mężem.
Panią Izabellę Edeńską poznałam dawno. Jako stomatologa, dzięki kontaktom zawodowym z utrzymywanym przez nią z moim mężem. Wtedy nie było jeszcze mowy o jej drugim, artystycznym ja. Kilka lat temu natomiast z przyjemnością zamieściłam obszerny wywiad Janusza Świądra na łamach wydawanej wówczas przeze mnie URODY ŻYCIA. Teraz miałam okazję widzieć jej prace malarskie naocznie. Na przedwiośniu, gdy wszystko dookoła jest monochromatyczne , to malarstwo przybliża piękno nadchodzących dni. Świat kolorów, w którym wszystko zdaje się człowiekowi przyjaźniejsze.
Maria Pietrusza –Budzyńska właścicielka wspomnianej wcześniej Galerii otwierając wernisaż powiedziała m.in. że p. Izabella Edeńska należy do grona bardzo płodnych twórców. Zaistniała już na nie jednej wystawie prezentując nie tylko pejzaże, ale przede wszystkim kwiaty, portrety. Zdarzają się też ponoć abstrakcje. Mam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane i te prace zobaczyć. Dopiero wówczas będzie szansa na pełniejszą prezentację lubelskiej stomatolog, ale i malarki zarazem.
Grażyna Hryniewska
