ADWENT – znaczący krok w Boże Narodzenie ADWENT – znaczący krok w Boże Narodzenie

Wieniec adwentowy od ponad 80 lat stanowi w naszych domach pierwszą oznaką nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia. Zwykle jest przy tym pierwszą świąteczną ozdobą w naszych domach. Tradycyjnie przygotowuje się go 4 tygodnie przed Bożym Narodzeniem.Historia wieńca adwentowego sięga dokładnie 1939 roku. Początek dał jej Johan Hinrich Wichern, niemiecki pastor i teologa, prowadzący w tym czasie świetlicę dla sierot w Hamburgu. By umilić dzieciom czas oczekiwania na Boże Narodzenie oraz wzbogacić wystrój świetlicy zawiesił w niej duże drewniane koło z 24 świecami  adwentowymi.  W pierwszą niedzielę adwentu wspólnie z dziećmi zapalił pierwszą świecę. Potem aż do Bożego Narodzenia, kolejne.

Tradycja ta pozostaje żywa do dziś. Zmniejszyła się jedynie liczba świec – z 24 do 4. W każdą niedzielę adwentu, począwszy od 1 grudnia, zapalić powinno się więc 1 świecę.

 

Obecnie, wybraliśmy tzw. półśrodek. Wieńce adwentowe są mniejsze od pierwowzoru. Tworzone są zwykle na kole o średnicy 20 do 40 cm. Podstawą ozdoby są gałązki drzewa lub krzewu iglastego ułożone w okrąg. Najczęściej, wykorzystuje się w tym celu gałązki świerkowe, sosnowe, jodłowe itp. Wieniec można dowolnie udekorować przy pomocy szyszek, owoców, małych bombek czy kolorowych wstążek. No i nie należy zapomnieć o 4 świecach.

Symbolika tego typu dekoracji jest bardzo istotna. Każdy jej element ma swoje znaczenie . Nie jest przypadkowy.

  • Okrągły kształt wieńca adwentowego symbolizuje nieskończoność, życie wieczne oraz to, że Bóg jest wieczny i nie ma początku ani końca.
  • Gałązki wiecznie zielonego drzewka iglastego to symbol życia i wspólnoty.
  • Cztery świece zapalane w każdą niedzielę adwentu symbolizują zbliżanie się do prawdziwej światłości, czyli do Jezusa Chrystusa.
  • Każda świeca z osobna również ma swoje znaczenie. Pierwsza to Świeca Nadziei, druga – Świeca Pokoju, trzecia – Świeca Radości, a czwarta to Świeca Miłości. 

W wielu domach wieńce adwentowe , już bez świeczek, zawieszamy na drzwiach wejściowych. Myślę, że piękny to zwyczaj. Polecam!